Ciekawostki o Naleśnikach

U źródeł obchodów Dnia Naleśnika leży dokładnie to samo, co u źródeł obchodów wielu innych świąt końca karnawału - trzeba się najeść przed Wielkim Postem. Historia Dnia Naleśnika sięga bowiem XV wieku, kiedy składniki naleśników należały do towarów luksusowych, których nikomu nie przyszłoby do głowy spożywać w trakcie postu.
Z Dniem Naleśnika wiążą się rożne lokalne tradycje, jak choćby Pancake Races (najbardziej znane w Olney, Winster i Bodiam). Legenda głosi, że pewna gospodyni domowa z Olney (Buckinghamshire) tak była zajęta smażeniem naleśników w Shrove Tuesday, że nie zauważyła, kiedy zapadł wieczór i zorientowała się dopiero, gdy kościelne dzwony zaczęły wzywać wiernych na nabożeństwo pokutne. Pobiegła więc do kościoła wciąż ubrana w fartuch i z patelnia pełną naleśników?
W wyścigach naleśnikowych w Olney biorą udział tylko dorosłe mieszkanki miasteczka (trzeba mieszkać w Olney co najmniej trzy miesiące), ubrane w fartuszki, z chustkami na głowie i patelnią z naleśnikiem. Wyścig odbywa się na trasie z rynku do kościoła
(415 jardów), a uczestniczki muszą podczas biegu podrzucić naleśnik przynajmniej trzy razy (musi się obrócić w powietrzu). Która uczestniczka dobiegnie do kościoła, poczęstuje dzwonnika naleśnikiem i dostanie od niego buziaka pierwsza - ta wygrywa.

Komentarze